Krem idealny – jego poszukiwania zajęły mi dobrych kilka lat. Wiele razy przeglądając kolorowe magazyny, a teraz także media społecznościowe moją największą uwagę przyciągała promienna i jędrna cera. Oczywiście, że zdawałam sobie sprawę, że to w głównej mierze zasługa Photoshopa. Niemniej jednak spotykałam na swojej drodze kobiety, a także mężczyzn których cera jest godna pozazdroszczenia. Sama jako osoba z cerą mieszaną i bardzo problematyczną nigdy nie wiedziałam jak sprostać jej oczekiwaniom, więc nieustannie poszukiwałam kemu, który będzie odpowiedni i zaspokoi moje wygórowane potrzeby. Czy po latach poszukiwań udało mi się w końcu znaleźć ten jeden idealny krem? No cóż – TAK i NIE.  Dlaczego? W końcu zrozumiałam, że nie ma takiego kremu, który będzie idealny niezmiennie przez cały czas. Dlaczego? Już wyjaśniam.

Cera mieszana  – trudny przeciwnik do okiełznania

Taka jest właśnie moja cera. Typ cery mieszanej to cera, która łączy w sobie cechy charakterystyczne dla dwóch innych rodzajów skóry – tłustej oraz suchej. Zazwyczaj policzki mają tendencję do przesuszania się, zaś przetłuszczające się części to tzw. strefa T (czoło, nos i broda). Do tego borykam się z trądzikiem i jednym z błędów jaki popełniałam przez wiele lat było przesuszanie cery. Skutkiem czego było jeszcze więcej trądziku, ponieważ odwodnienie skóry to jeden z powodów nadprodukcji sebum i powstawania zmian. Dlatego przy takim typie cery – także u nastolatków – należy szczególnie dbać o nawilżanie całej twarzy, a nie tylko suchych partii!

Dlaczego nie znalazłam kremu idealnego?

Próbowałam wielu kremów. Jedne były bardziej skuteczne, inne mniej. Jednak, gdy już wydawało mi się, że znalazłam ten jeden jedyny, to po kilku dniach stosowania i ten stawał się dla mojej cery albo za ciężki, albo zbyt mało nawilżający. Aż w końcu po wielu latach zrozumiałam, że nie ma takiego kremu, który będzie idealny niezmiennie przez cały czas. Bo żebym taki krem znalazła to moja cera musiałaby mieć niezmiennie taki sam stan nawilżenia/wysuszenia/problematyki/ph, a niestety moja cera –  jak cera każdego z nas – jest zmienna i zależna od wielu czynników takich jak temperatura, wilgotność powietrza, stres, jedzenie, a także zmiany hormonalne. Prawda jest więc taka, że nie ma jednego idealnego kremu ale jest ich kilka i to ja sama w zależności od potrzeb mojej cery muszę decydować, który z tych kremów powinnam stosować.

Nawilżenie – kremy firmy ORIENTANA

Ostatnim moim odkryciem są kremy firmy Orientana, które bardzo serdecznie chciałabym Wam polecić. Ja osobiście na chwile obecną używam dwóch kremów tej marki:

Naturalny krem ze śluzem ślimaka

Całkowicie naturalny krem do twarzy z optymalną zawartością wysoko skoncentrowanego, najlepszej jakości, oczyszczonego śluzu ślimaka. Tak wiem, właśnie wyobrażasz sobie tego ślimaka… al zmienię na moment nieco tor Twojego myślenia i powiem tylko tyle – krem w przeciwieństwie do innych jest lekki i szybko się wchłania, ale mimo swojej lekkości świetnie regeneruje, ujędrnia i długotrwale nawilża. Ja stosuję ten krem na dzień i jak dla mnie jest to krem idealny dla mojej cery, którego zazwyczaj używam.

To także naturalny krem do twarzy, ale o konsystencji gęstego żelu. Konsystencja żelu oparta jest na kwiatach róży wzmocniona aktywnymi składnikami roślinnymi m.in. szafranem, kurkumą, aloesem, sandałowcem i zieloną herbatą. Szafran ma silne działanie antyoksydacyjne, dzięki czemu zwiększa nawilżenie skóry, mocno odżywia i wyrównuje koloryt cery. Jest to jeden z niewielu kremów, które naprawdę intensywnie nawilżają – ja stosuję go najczęściej na noc, gdy moja cera jest przesuszona i powiem Wam, że rano skóra jest ładnie nawilżona i jędrna. Naprawdę widać efekty.

Regeneracja – balsam La Roche-Posay Cicaplast Baume B5

Kojący balsam regenerujący La Roche-Posay Cicaplast Baume B5 opracowany został  z myślą o cerze bardzo wrażliwej i skrajnie suchej, która narażona jest na podrażnienia, pękanie i częste uczucie szorstkości. Jeśli chodzi o mnie to krem ten zalecono mi po zabiegu mezoterapii (pisałam o zabiegu tutaj), gdzie skóra była bardzo zaczerwieniona i potrzebowała regeneracji. Ja stosuję go, kiedy moja cera jest bardzo podrażniona, ale używam go także do nawilżenia popękanej skóry pięt. Najczęściej aplikuję go na twarz na noc i rano zaczerwienienia nie są tak widoczne. Balsam ten nie zawiera dodatku parabenu i lanoliny, dzięki czemu jest odpowiedni również dla bardzo wrażliwej cery dzieci i niemowląt.

Intensywne nawilżenie – Cetaphil PS Lipoaktywny krem

Krem do twarzy i ciała Cetapfil PS Lipoaktywny krem nawilżający to krem przeznaczony do każdego typu skóry – do skóry alergicznej, atopowej, bardzo suchej,  podrażnionej i skóry wrażliwej. Marka ta swoje produkty kieruje przede wszystkim do osób cierpiących na egzemę czy mających suchą skórę, ale ich produkty dzięki odpowiedniemu składowi pomagają również w walce z trądzikiem. Ja stosuję ten krem wieczorem naprzemiennie z Hydrokuracją marki Orientana. Krem ten idealnie sprawdza się jako krem do twarzy, a także rąk i stóp – szczególnie teraz zimą.

Po latach poszukiwań….