Dziś Dzień Kobiet, a w związku z tym kilka słów do Ciebie…

 

My kobiety bardzo często jesteśmy sprowadzane do wyglądu naszego ciała. Od lat wsadza nas się w kanony piękna kobiety idealnej – szczupłej, z zarysowaną talią, płaskim brzuchem, jędrnym biustem, nieskazitelną cerą smukłym noskiem i nabrzmiałymi ustami. Takich chodzących kopii idealnych kobiet, które poddały się operacji plastycznej jest coraz więcej.

 

A mnie wciąż fascynują prawdziwe kobiety, które codziennie mijam na swej drodze. Dlaczego? Bo za każdym nieidealnym ciałem i za każdą zmarszczką na kobiecej twarzy, kryje się historia jej życia. Niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju. I każda z nas taka właśnie jest.

 

Nieistotne jest, że masz fałdki na brzuchu, kurze łapki wokół oczu, zmarszczki mimiczne, przebarwienia, mały biust, czy rozstępy – to wcale nie definiuje Ciebie jako kobiety. Definiuje Cię Twoja historia, która za tym ciałem stoi. Definiuje Cię Twoja osobowość, a nie Twój wygląd, więc przestańmy się tak na nim skupiać.

 

Jeżeli to czytasz, to wiedz, że jesteś wystarczająca, taka jaka jesteś. Nie jesteś idealna, bo jesteś wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju i obyś nigdy, przenigdy w to nie wątpiła.

 

NIECH TEN DZIEŃ KOBIET BĘDZIE DLA WAS DNIEM PEŁNYM PRZYJEMNOŚCI I WIARY W SAME SIEBIE!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *